44-latka zginęła w strzelaninie. Wielki gest Taylor Swift

Podczas mistrzowskiej parady Kansas City Chiefs, którzy wygrali Super Bowl (więcej TUTAJ), doszło do tragedii. W strzelaninie zginęła jedna osoba, a 22 zostały ranne.

Ofiarą śmiertelną była Lisa Lopez-Galvan, DJ-ka pracująca dla miejscowej stacji radiowej KKFI, współgospodarz programu z muzyką latynoską "Taste of Tejano" (więcej TUTAJ). Kobieta zostawiła męża i osierociła dwójkę dzieci. Miała 44 lata.

Na platformie GoFundMe utworzono zbiórkę na rzecz rodziny zmarłej. Jak potwierdził portal variety.com, Taylor Swift, której partner - Travis Kelce - występuje w zespole Kansas City Chiefs, w piątek (16 lutego) przekazała dwie darowizny w wysokości po 50 tys. dolarów (łącznie 100 tys. dol. - w przeliczeniu ok. 400 tys. zł).

"Przesyłam moje najgłębsze wyrazy współczucia i kondolencje w związku z Waszą druzgocącą stratą. Z miłością, Taylor Swift" - napisała w komentarzu amerykańska piosenkarka, kompozytorka, aktorka i producentka muzyczna.

Zbiórka "Elizabeth Lopez-Galvan Memorial" została utworzona w czwartkowe (15.02) popołudnie, a jej celem było zebranie kwoty 75 tys. dolarów. Ok. 1300 osób przekazało datki do momentu, kiedy cel został osiągnięty. Akcja wciąż jednak trwa i aktualnie (stan z godz. 20:30 w piątek czasu środkowoeuropejskiego) zebrano ponad 277 tys. dolarów.

Zobacz: Burza w USA po Super Bowl. Wpis Bidena niesie się po sieci

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.