Nie trafiał cały mecz. Wziął najważniejszy rzut

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter / PLK/Polsat Sport / Na zdjęciu: blok na Kobym McEwenie
Twitter / PLK/Polsat Sport / Na zdjęciu: blok na Kobym McEwenie
zdjęcie autora artykułu

Tauron GTK Gliwice było o włos od piątej z rzędu, a drugiej w tym sezonie wygranej w stolicy. Z Legią Warszawa się nie udało. Gospodarze triumfowali 83:81, a rzut na dogrywkę oddawał zawodnik, który z pewnością w tym dniu robić tego nie powinien.

W Warszawie - zwycięstwem nad Dzikami - Tauron GTK rozpoczęło swoją najdłuższą serię w historii występów w Orlen Basket Lidze. I teraz - w starciu z Legią - gliwiczanie chcieli ją kontynuować.

Byli blisko nawet pomimo braku w składzie Kadre Graya. Ten na treningu doznał urazu żeber. W sobotę czeka go badanie USG.

Goście rozpoczęli idealnie, bo od prowadzenia 13:0. Szalał Josh Price, który ostatecznie zakończył z 30 punktami i ośmioma zbiórkami. Do wygranej jednak tym razem swojej drużyny nie poprowadził.

ZOBACZ WIDEO: Co Polacy myślą o reprezentacji Polski i Michale Probierzu? "Oglądałem. Źle zrobiłem"

Legia wróciła do meczu serią 14 punktów z rzędu na początku drugiej połowy. Rywale się jednak nie poddali i do końca wynik był blisko.

W samej końcówce bohaterem gości chciał zostać Koby McEwen. Nie wyszło - Amerykanin najpierw nie zdołał wykończyć kontry, bo z potężnym blokiem nadleciał Aric Holman. Następnie przy stanie 81:82 przestrzelił dwa rzuty wolne.

Również on wziął na siebie ostatni rzut w meczu, który mógł doprowadzić do dogrywki. Chybił. W całym spotkaniu wykorzystał tylko jeden z dziewięciu rzutów z gry. Price w ostatniej akcji tylko się przyglądał.

Legia miała więcej opcji w ataku - pięciu zawodników zapisało na swoim koncie dwucyfrowe zdobycze punktowe. Najwięcej - po 14 oczek - uzbierali Holman i Marcel Ponitka. Gospodarze wygrali po raz siódmy w sezonie.

Legia Warszawa - Tauron GTK Gliwice 83:81 (14:23, 23:25, 26:14, 20:19)

Legia: Aric Holman 14, Marcel Ponitka 14, Dariusz Wyka 12, Cristian Vital 11, Michał Kolenda 11, Shawn Pipes 9, Raymond Cowels 6, Grzegorz Kulka 3, Marcin Wieluński 2, Josip Sobin 1.

GTK: Josh Price 30, Terry Henderson 12, Łukasz Frąckiewicz 10, Martins Laksa 9, Tomasz Śnieg 7, Aleksander Busz 5, Maciej Bender 4, Michał Samsonowicz 2, Kobe McEwen 2.

# Drużyna M Z P + - Pkt
1 Trefl Sopot 39 27 12 3324 3088 66
2 King Szczecin 38 26 12 3405 3171 64
3 WKS Śląsk Wrocław 40 22 18 3166 3288 62
4 Anwil Włocławek 35 25 10 2999 2719 60
5 PGE Spójnia Stargard 39 19 20 3176 3105 58
6 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 35 21 14 3060 2825 56
7 Legia Warszawa 34 20 14 2918 2825 54
8 MKS Dąbrowa Górnicza 34 17 17 3231 3119 51
9 Polski Cukier Start Lublin 30 16 14 2720 2707 46
10 Dziki Warszawa 30 16 14 2347 2382 46
11 Icon Sea Czarni Słupsk 30 14 16 2332 2395 44
12 Arriva Polski Cukier Toruń 30 13 17 2428 2520 43
13 Tauron GTK Gliwice 30 9 21 2577 2729 39
14 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 30 9 21 2452 2753 39
15 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 30 8 22 2468 2737 38
16 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 30 5 25 2413 2653 35

Zobacz także: Gracz Bulls trafił szalony rzut na dogrywkę! Jest przełamanie "Pi******* ich!". Trener reprezentanta Polski z surową karą

Źródło artykułu: WP SportoweFakty